Pracować i pomagać to największe szczęście

- Spotkać drugiego człowieka na swojej drodze i móc mu jeszcze pomóc to najlepsza praca jaką mogłam znaleźć – mówi Katarzyna Orłowska, uczestniczka kontynuacji projektu Potencjały Nowe Formy Kapitału Społecznego w gminie miejskiej Przasnysz.
Kontynuacja projektu przynosi wiele nieoczkiwanych rezultatów, które zmieniają życie rodzin i osób.
Katarzyna Orłowska ma 48 lat, jest matką i babcią. Do projektu przystąpiła bez wahania. Jak sama twierdzi nie spodziewała się, że dzięki projektowi znajdzie pracę.
- Bardzo chciałam wrócić na rynek pracy. Wcześniej pomagałam swojemu niepełnosprawnemu bratu. Dziś mam swoich podopiecznych. Zatrudniona jestem jako opiekunka. Bardzo zabiegałam o tę pracę. Odwagi do działania w swojej sprawie dodały mi dziewczyny z klubu wsparcia. Nabrałam śmiałości aby iść i zapytać czy mogę pracować w ośrodku– mówi Katarzyna Orłowska.
Aktywizacja zawodowa to nie tylko poprawa budżetu domowego, ale też czasem forma samorealizacji. Znalezienia mocnych stron.
- Odnalazłam siebie w pracy z osobami starszymi i niepełnosprawnymi. Cieszy mnie ich codzienny uśmiech. Martwię się, gdy oni się martwią. Gdy mam wolne zawsze myślę co oni robią– dodaje uczestniczka projektu.
Praca na zasobach i potencjałach przynosi lepsze rezultaty niż praca wokół problemu.
- Pani Kasia jest przykładem, że odkrycie w sobie swoich mocnych stron powoduje, że człowiekowi chce się chcieć i stawia sobie nowe cele – tłumaczą animatorzy w projekcie.
Pierwsza edycja kontynuacji projektu dobiega jesienią ku końcowi. Potencjały pozwoliły pokonać bariery i otworzyły drogę do sukcesu osobistego uczestników.